niedziela, 29 marca 2015

Spełnianie postanowień. ;)

Biegam codziennie. Niestety jestem czasami zbyt zmęczona, żeby przebiec to co zaplanowałam, ale mam pomysł, który pomoże mi w realizacji mojego postanowienia.
                                                                      RunMageddon                                                                 

12 km ostrego biegu po mięciutkiej ziemi i ok. 40 przeszkód do pokonania, szykuje się ogólnorozwojówka przez najbliższy miesiąc. Wszystkie deski, nie deski, brzuszki, pompki i może podciąganie, ale najważniejsze dużo biegania. Najważniejsze dojść do czasu 58-60 minut na 10 km, ale zacznijmy od przebiegnięcia 10 km, później postaram się jak najlepszy czas.
Przeszkody to m.in. przenoszenie worka z węglem lub solą dookoła wyspy w wodzie, czołganie, rów z błotkiem, przejście po drewnianej bali o długości 20 m.
Niestety koszt zgłoszenia jest duży ok. 240 złotych, ale że zarabiam mogę chyba sobie na takie coś pozwolić. Na razie wstrzymuje się jak koń w boksie startowym i daje sobie czas na rozwinięcie kondycji do polowy kwietnia. Dopiero po takim czasie kupuje pakiet startowy.
Mój brat będzie ze mnie dumny.


Na uczelni nie dzieje się nic ciekawego trzy kolokwia przed powrotem do domu na święta.
Właśnie święta, znów spasę się jak świnka, chociaż może teraz już nie jak tak ćwiczę. :P
Trzymajmy kciuki,
Wasz Rudzik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz